FluentFiction - Polish

Laughter in the Krasiński Garden: A Tale of Misinterpreted Idioms

FluentFiction - Polish

18m 21sNovember 23, 2023

Laughter in the Krasiński Garden: A Tale of Misinterpreted Idioms

1x
0:000:00
View Mode:
  • Był piękny słoneczny dzień w Warszawie.

    It was a beautiful sunny day in Warsaw.

  • Położony w samym sercu miasta Ogród Krasiński tętnił życiem.

    The Krasiński Garden, located in the heart of the city, was teeming with life.

  • Zakochane pary, bawiące się dzieci, miłośnicy książek zanurzeni w lekturach na ławkach, całość otoczona kolorowym dywanem kwiatów i zieleni.

    Couples in love, playing children, book lovers immersed in their readings on the benches, all surrounded by a colorful carpet of flowers and greenery.

  • Wszystko to tworzyło niemal magiczny klimat.

    All of this created an almost magical atmosphere.

  • W jednym z zakątków ogrodu, na krytych pięknym cieniem ławeczkach, siedzieli Marek i Katarzyna.

    In one corner of the garden, on the beautiful shaded benches, sat Marek and Katarzyna.

  • Byli to zdecydowanie dorośli ludzie, ale jeszcze nie starcy, obydwoje utrzymani w doskonałej formie, a promienie słońca odbijające się od ich uśmiechów dodawały im energii.

    They were definitely adults, but not yet elderly, both in perfect shape, and the sun rays reflecting off their smiles gave them energy.

  • Rozmawiali na różne tematy, smiali się, czasem marzyli na głos.

    They talked about various topics, laughed, sometimes voiced their dreams.

  • Marek, od zawsze uwielbiający język polski, postanowił pobawić się słowem i użyć jednego z naszych bardziej skomplikowanych idiomów.

    Marek, always loving the Polish language, decided to play with words and use one of our more complicated idioms.

  • Jego zamiarem było ożywienie rozmowy, ale niestety, zdanie, które wypowiedział, nie brzmiało tak, jak zaplanował.

    His intention was to liven up the conversation, but unfortunately, the sentence he spoke did not sound as he had planned.

  • - Widzisz Kasiu, dla wszystkiego trzeba znaleźć złoty środek.

    "You see, Kasia, for everything you need to find a middle ground.

  • Nie chodzi mi bynajmniej o to, że jesteś jak pies ogrodnika – zakończył Marek z pewnym triumfem, idącemu w parze z uśmiechem.

    I don't mean at all that you're like the dog in the manger," Marek concluded with a certain triumph, accompanied by a smile.

  • Skrzywienie twarzy Katarzyny było jak zimny prysznic dla Marka.

    Katarzyna's facial expression was like a cold shower for Marek.

  • - Co ty do mnie mówisz, Marek?

    "What are you saying to me, Marek?

  • Zawsze mogłam na ciebie liczyć, a teraz nazywasz mnie psem ogrodnika?

    I've always been able to count on you, and now you're calling me a dog in the manger?"

  • – Jego uśmiech napotkał ścianę cichego oburzenia.

    His smile met a wall of quiet annoyance.

  • Marek natychmiast zdawał sobie sprawę, że idiom, który wybrał, mógł być źle zinterpretowany.

    Marek immediately realized that the idiom he chose could be misinterpreted.

  • Próbował wyjaśnić Katarzynie, że tekst, który wypowiedział, był tylko metaforą, ale im więcej tłumaczył, tym bardziej komplikował sytuację.

    He tried to explain to Katarzyna that the text he spoke was just a metaphor, but the more he explained, the more he complicated the situation.

  • Mimo to, muffin, którym go Katarzyna zasypała miał dosyć mocny impakt.

    Still, the muffin that Katarzyna showered him with had quite an impact.

  • Marek, zszokowany i lekko posiniaczony, ledwo mógł powstrzymać śmiech.

    Marek, shocked and slightly bruised, could barely hold back his laughter.

  • I choć trudno było nie zauważyć niezadowolenia Katarzyny, ten absurdalny moment zmienił ich nerwową atmosferę we wzajemny wybuch śmiechu.

    And although Katarzyna's dissatisfaction was hard to ignore, this absurd moment changed their tense atmosphere into mutual bursts of laughter.

  • Kiedy oboje uspokoili się na tyle, aby móc mówić, Marek, z łagodnym uśmiechem, powiedział:- Przykro mi, Kasiu.

    When both of them calmed down enough to speak, Marek, with a gentle smile, said, "I'm sorry, Kasia.

  • Nie chciałem cię urazić.

    I didn't mean to offend you.

  • Wiesz, że nie jesteś żadnym psem.

    You know you're not any dog.

  • Po prostu chciałem użyć idiomu i trochę przesadziłem.

    I just wanted to use an idiom and went a bit overboard."

  • Katarzyna, choć początkowo była zła, nie mogła pozostać obojętna na przeprosiny Marka.

    Katarzyna, although initially angry, couldn't remain indifferent to Marek's apology.

  • Ona doskonale wiedziała, że Marek czasami potrafi skomplikować najprostsze rzeczy, ale jego serce było zawsze na miejscu.

    She knew perfectly well that Marek sometimes complicates the simplest things, but his heart was always in the right place.

  • W końcu, nie mogąc przełamać napięcia między nimi, Katarzyna powiedziała:- Wiem, Marku.

    Finally, unable to break the tension between them, Katarzyna said, "I know, Marek...

  • Ale mieliśmy jeden muffin.

    But we had one muffin.

  • Teraz nie mamy żadnego.

    Now we have none."

  • Po czym obydwoje roześmiali się do łez.

    And both of them burst into tears of laughter.

  • Ta niewielka, ale gorzka sprzeczka, skończyła się śmiechem i absolutnym przekonaniem, że mogą sobie wybaczyć absolutnie wszystko.

    This small but bitter argument ended in laughter and an absolute conviction that they could forgive each other absolutely anything.

  • A wszystko to, wydarzyło się w naszym pięknym, polskim Ogródzie Krasińskiego, podczas jednego ze słonecznych dni w Warszawie.

    And all of this happened in our beautiful Polish Krasiński Garden, during one of the sunny days in Warsaw.