When Snow Falls: A Lifesaving Moment in Kraków's Kazimierz
FluentFiction - Polish
When Snow Falls: A Lifesaving Moment in Kraków's Kazimierz
Na uliczkach Kazimierza, w samym sercu Krakowa, śnieg cicho sypie, pokrywając kolorowe kamienice białym puchem.
On the streets of Kazimierz, right in the heart of Kraków, snow quietly falls, covering the colorful tenement houses with a white blanket.
Jacek, przewodnik z zamiłowaniem do historii, prowadzi grupę turystów wzdłuż wąskich, brukowanych ścieżek.
Jacek, a guide with a passion for history, leads a group of tourists along narrow, cobbled paths.
Jego przyjaciel, Olek, przyjechał z Warszawy.
His friend, Olek, arrived from Warszawa.
Chciał odpocząć od pracy.
He wanted to take a break from work.
Kazimierz jest spokojny tego zimowego poranka.
Kazimierz is calm this winter morning.
Małe kawiarnie migoczą światłami.
Small cafes sparkle with lights.
Jacek opowiada historię synagogi, kiedy nagle widzi, jak Olek trzyma się za klatkę piersiową.
Jacek is telling the story of the synagogue when he suddenly sees Olek clutching his chest.
Jego twarz jest blada.
His face is pale.
Nagle, bez ostrzeżenia, Olek osuwa się na ziemię.
Suddenly, without warning, Olek collapses to the ground.
Turyści wokół patrzą w szoku.
Tourists around look on in shock.
Marta, młoda studentka medycyny, idzie ulicą obok.
Marta, a young medical student, is walking by.
Słyszy zamieszanie i widzi zbiegowisko.
She hears the commotion and sees the crowd gathering.
Od razu biegnie w stronę grupy.
She immediately runs towards the group.
"Proszę się odsunąć," mówi zdecydowanym głosem.
"Please step back," she says in a firm voice.
Kuca przy Olku, sprawdza jego puls.
She kneels by Olek, checking his pulse.
Jacek jest przestraszony.
Jacek is frightened.
To jego najlepszy przyjaciel.
This is his best friend.
Marta szybko myśli.
Marta thinks quickly.
"Zadzwońcie po karetkę!" krzyczy.
"Call an ambulance!" she shouts.
Jacek, ręce mu się trzęsą, wyciąga telefon.
Jacek, his hands shaking, takes out his phone.
Marta nie traci czasu.
Marta wastes no time.
Rozpoczyna masaż serca.
She starts to perform chest compressions.
Przechodnie zatrzymują się, patrzą.
Passersby stop, staring.
Śnieg nadal pada, chłodząc powietrze.
The snow continues to fall, cooling the air.
Jacek modli się w duchu.
Jacek prays silently.
Myśli o Olku i wspólnych wspomnieniach.
He thinks of Olek and their shared memories.
Jego głos jest drżący, gdy rozmawia z operatorem ratunkowym.
His voice is trembling as he talks with the emergency operator.
Marta pracuje spokojnie, skupiona.
Marta works calmly, focused.
Czuje, że to jej moment.
She feels this is her moment.
Musi pomóc.
She must help.
Po kilku minutach, które wydają się wiecznością, nadjeżdża karetka.
After a few minutes, which feel like an eternity, the ambulance arrives.
Ratownicy szybko przystępują do działania.
Paramedics quickly take over Olek.
Marta wstaje, oddech ma niespokojny.
Marta stands up, her breath unsteady.
Patrzy, jak umieszczają go na noszach.
She watches as they place him on the stretcher.
Jacek stoi obok, przygnębiony i wdzięczny jednocześnie.
Jacek stands beside her, both overwhelmed and grateful.
Olek zostaje zabrany do szpitala.
Olek is taken to the hospital.
Marta podchodzi do Jacka.
Marta approaches Jacek.
"Będzie dobrze," mówi z uśmiechem.
"He'll be okay," she says with a smile.
"Zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy."
"We've done everything we could."
Jacek dziękuje Marcie.
Jacek thanks Marta.
Wie, że dzięki niej Olek ma szansę.
He knows that thanks to her, Olek has a chance.
Marta czuje satysfakcję i przypływ pewności siebie.
Marta feels satisfaction and a surge of confidence.
Zrobiła coś ważnego dzisiaj.
She did something important today.
Jacek spogląda na odjeżdżającą karetkę.
Jacek watches the ambulance drive away.
Zrozumiał, że życie jest kruche.
He realizes that life is fragile.
Nauczył się doceniać każdą chwilę.
He learned to cherish every moment.
Olek będzie musiał zadbać o siebie bardziej.
Olek will have to take better care of himself.
Kazimierz znów staje się cichy.
Kazimierz becomes quiet again.
Światła w kawiarniach nadal migoczą, a śnieg delikatnie opada na wszystko dookoła.
The lights in the cafes still twinkle, and the snow gently falls on everything around.
To był wyjątkowy dzień, zmieniony przez niespodziewane wydarzenie, ale z nadzieją na lepsze jutro.
It was an exceptional day, changed by an unexpected event, but with hope for a better tomorrow.